W województwie Świętokrzyskim, rośnie jedno z najbardziej znanych drzew w Polsce – dąb Bartek. Od wieków fascynuje przyrodników i historyków. Dla wielu podróżujących to obowiązkowy punkt podczas wycieczki w Góry Świętokrzyskie. Co sprawia, że przyciąga tłumy turystów?
Historia dębu Bartek
Szacunki co do jego wieku są różne. Jedne źródła mówią o około 600 latach, inne nawet o 1000–1200. Przeprowadzone w XXI wieku badania dendrologiczne zweryfikowały krążące opowieści. Dąb Bartek wykiełkował bowiem nie w czasach Piasta i Popiela, ale za panowania Kazimierza Wielkiego. Ma zatem niespełna 700 lat, co pozwala uważać go za jeden za najstarszych okazów w Polsce. Już w XIX wieku zwracano uwagę na potrzebę ochrony Bartka. W XX wieku, po różnych wichurach i uszkodzeniach, rozpoczęto konkretne działania konserwacyjne. W latach 50. i później zamontowano stalowe podpory pod konary, a w pniu uzupełniono ubytki specjalnymi masami zabezpieczającymi.
W 1954 roku Bartek został formalnie uznany za pomnik przyrody. W latach 90. pojawiły się nowe zabezpieczenia, a drzewo zaczęto regularnie monitorować pod kątem zdrowia i stabilności. Dzięki temu, mimo zaawansowanego wieku i licznych uszkodzeń, nadal można go podziwiać.
Dąb Bartek zachwyca nie tylko swoją historią, ale też rozmiarami:
- wysokość: ok. 28–30 metrów
- obwód pnia: ponad 13 metrów u podstawy
- średnica korony: ok. 38 metrów
- liczba głównych konarów: 8
W 1991 roku Bartek został wpisany na listę najcenniejszych drzew Europy. Wciąż jest pod stałą obserwacją dendrologów, a jego stan zdrowia monitoruje się regularnie.
Dąb Bartek w legendach
Z Bartkiem wiąże się wiele legend i opowieści. Według jednej z nich, pod jego konarami miał odpoczywać sam król Jan III Sobieski, wracając z Wyprawy Wiedeńskiej. Podobno umieścił w dziuplach drzewa szablę turecką, rusznicę i butelkę wina. Inna mówi o tym, że w pniu dębu ukryto skrzynię z dokumentami i kosztownościami podczas Potopu Szwedzkiego. Jeszcze inna podaje, że Władysław Jagiełło postawił pod dębem swój namiot, kiedy zmierzał z wojskami pod Grunwald. Choć nie wszystkie historie są potwierdzone naukowo, to właśnie te opowieści dodają temu miejscu wyjątkowego klimatu.
Mieszkańcy Kielecczyzny wierzą też, że Dąb Bartek przynosi szczęście w małżeństwie. Z tego powodu, często można zobaczyć pod nim nowożeńców, którzy odwiedzają to miejsce z nadzieją na szczęśliwe życie.
Jak dotrzeć do Bartka?
Dąb Bartek rośnie w miejscowości Bartków, w pobliżu Zagnańska (województwo świętokrzyskie), niedaleko Kielc. Drzewo znajduje się tuż przy drodze krajowej nr 74, co sprawia, że jest bardzo łatwo dostępne zarówno dla zmotoryzowanych turystów, jak i dla osób podróżujących komunikacją publiczną. W okolicy znajduje się parking, ścieżka spacerowa oraz tablice informacyjne z opisem historii i parametrów drzewa. Całość została dostosowana do potrzeb zwiedzających, także rodzin z dziećmi.
Dojazd jest bardzo prosty, a w pobliżu drzewa znajduje się parking oraz ścieżka prowadząca bezpośrednio do pomnika przyrody. Wizyta przy Bartku nie zajmuje wiele czasu, jest stałym elementem programów wycieczek jednodniowych w Góry Świętokrzyskie.
Co warto zobaczyć w okolicy?
Odwiedzając dąb Bartek, warto zaplanować zwiedzanie także innych atrakcji Gór Świętokrzyskich. W niedalekiej odległości znajduje się m.in. Jaskinia Raj, Zamek w Chęcinach, Kielce z licznymi muzeami i rezerwatami przyrody, Święty Krzyż z klasztorem benedyktynów i gołoborzami, a także Bałtów słynący z tłumnie odwiedzanego JuraParku.
Dąb Bartek to nie tylko drzewo – to pomnik przyrody, żywy świadek historii i symbol regionu. Wizyta przy nim to doskonała okazja, by poczuć magię dawnych czasów i obcować z naturą w jej najpotężniejszej formie. To miejsce, które warto zobaczyć na własne oczy i zapamiętać na długo.