Dzień Wszystkich Świętych – Zwyczaje, Tradycja, Historia

Płonący na grobie gliniany znicz
Udostępnij!
5/5 (ocen: 6)

Złote liście, migające światełka, podniosła atmosfera zadumy… Już niebawem Dzień Wszystkich Świętych, 1 listopada tłumnie ruszymy na cmentarze by uczcić pamięć zmarłych. Poznaj historię, tradycje i zwyczaje związane z uroczystością Wszystkich Świętych.

Wspomnienie najbliższych nam osób, rodziny i przyjaciół, którzy odeszli. Czas modlitwy za wszystkich tych, którzy byli nam bliscy. W tym dniu, nasze myśli biegną również do wybitnych Polaków, którzy zasłużyli się dla rozwoju kultury i sztuki naszego kraju. Artystów, pisarzy, poetów, kompozytorów, aktorów, sportowców, a także tych, którzy walczyli za wolność naszej ojczyzny. Oddajemy im hołd. Odwiedzamy ich groby w towarzystwie rodziny lub przyjaciół. Możemy uczcić ich pamięć w trakcie wycieczek szkolnych, poznając historię naszego kraju.

Historia dnia Wszystkich Świętych

Zdaniem historyków dzień Wszystkich Świętych swoje początki miał w czasach antycznych. W tym dniu wspominano wówczas wszystkich męczenników chrześcijańskich. Według zapisków, już w wieku IV w wielu Kościołach wschodnich prowincji Cesarstwa Rzymskiego, wprowadzone zostały takie wspominki. Ich daty były różne w poszczególnych prowincjach, jednak najczęściej przypadały w okresie Wielkiej Nocy. W roku 610, dniem, w którym wspominano wszystkich męczenników był 13 maja. Zapoczątkował to papież Bonifacy IV, który przeniósł relikwie najbardziej czczonych męczenników do  Panteonu.

Następnie w roku 741, papież Grzegorz III przeniósł uroczystość na dzień 1 listopada. Natomiast w roku 835 papież Grzegorz IV poprosił cesarza Ludwika Pobożnego, o wprowadzenie obowiązkowych obchodów uroczystości. Poświęcone były pamięci nie tylko męczenników ale również wszystkich świętych kościoła katolickiego. W roku 935, za sprawą papieża Jana XI, 1 listopada ustanowiono dniem Wszystkich Świętych, które miało obowiązywać w kościele. Natomiast Dzień Zaduszny, obchodzony 2 listopada, wprowadzony został w X wieku przez cystersów. W Polsce przyjął się dopiero w wieku XII.

Wszyscy święci, obraz pędzla Albrechta Dürera z ołtarza w Landau z 1511 roku
Wszyscy święci, obraz pędzla Albrechta Dürera z ołtarza w Landau z 1511 roku

Tradycja Wszystkich Świętych – zwyczaje panujące 1 listopada

Panujący obecnie w Polsce zwyczaj odwiedzania cmentarzy, palenia zniczy, stawiania kwiatów na grobach w dzień Wszystkich Świętych oraz w Zaduszki jest stosunkowo młody. Jego początki przypisuje się na XIX stulecie. Natomiast zwyczaj strojenia grobów w naszym kraju jest jeszcze młodszy, pojawił się prawdopodobnie w okresie międzywojennym.

Żółta chryzantema na grobie

Ogień dla dusz

Kiedyś wierzono, że ogień, będący symbolem życia, przyciągnie dusze zmarłych. Rozpalano go w miejscach, w których spodziewano się przybycia dusz, np. na rozstajach dróg, przy cmentarzach. Ogniska palone były także na grobach samobójców i osób, które zmarły śmiercią tragiczną. Wierzono bowiem, że ogień z tych grobów posiadał oczyszczającą moc, zapewniał też ochronę przed złymi duchami, które często bywały na grobach samobójców. Chrust na takie ognisko zbierany był przez cały rok.

Ognisko

Według ludowej tradycji przesilenia występujące w naturze to czas, kiedy jasność i ciemność siłują się ze sobą. Żywiono przekonanie, że właśnie w tym momencie granica pomiędzy światem żywych i światem zmarłych jest bardzo mała co umożliwia duszą przodków, przybycie do swoich domów. Aby ułatwić drogę, powracającym do swych domów duszą, w domach rozpalano ogień. Stąd też wzięło się zapalanie zniczy na grobach, które obecnie praktykujemy. Co prawda dziś ogień nie musi już wskazywać duszom  drogi, czy ogrzewać ich, jest natomiast sposobem okazania zmarłym naszej pamięci.

Żywienie dusz

Innym zwyczajem, zapomnianym już w naszych czasach, a praktykowanym w przeszłości były uczty na grobach zmarłych, w trakcie których żywi dzielili się jedzeniem z duszami zmarłych. Jak to robili? Przygotowywano m.in. chleb, miód, kaszę. W Polsce wschodniej przygotowywano na tę okazję specjalną kutię. Potrawy te oraz butelkę wódki zostawiało się na stołach, następnie uchylano drzwi wejściowe w domu, aby umożliwić duszom zmarłych wejście do mieszkania i posilenie się do syta. Niektórzy zostawiali ulubiony pokarm bliskich na parapecie lub progu domu. Rano znajdowano resztki jedzenia, wierząc że odwiedzili ich goście z zaświatów.

Żywiono przekonanie, że wszystkie dusze potrzebują odpoczynku, zaspokojenia głodu a także bliskości swoich krewnych. Obowiązkiem żyjących było zaspokajanie potrzeb umarłych. Jego niedopełnienie mogło ich mocno rozgniewać. Skutkiem tego były różne nieszczęścia spadające na rodzinę, np. choroba któregoś z domowników lub nawet jego przedwczesna śmierć.

Poszanowanie dziada

Dawniej dzień Wszystkich Świętych a także dzień Zaduszny był też dniem, w którym szczególną troskę okazywano żebrakom, nazywanym także „dziadami proszalnymi”. Uważano ich bowiem za osoby bardzo tajemnicze, przybywające nie wiadomo skąd i podążające w nikomu nie znanym kierunku. Według wierzeń uznawani byli za łączników świata żywych ze światem umarłych. Odnoszono się do nich z szacunkiem, pozwalano im swobodnie przebywać w kościele i na cmentarzu.

Dużym nietaktem było w tym okresie znieważanie żebraka. Uważano bowiem, że takie traktowanie może przyczynić się do niewysłuchania próśb a także modlitw za dusze zmarłych. „Dziady proszalne” w podziękowaniu za swoje modlitwy otrzymywały specjalnie na tę okazję wypiekane chlebki, na terenach Podlasia i Lubelszczyzny nazywane „powałkami” lub „peretyczkami”. Ich kształt był podłużny, na środku żłobiono krzyż a także inicjały zmarłej osoby, za którą proszono o modlitwę.

Więcej o zwyczajach i obrzędach związanych z dniem Wszystkich Świętych można dowiedzieć się w trakcie zwiedzania z przewodnikiem miejskim.

Jak w obecnym czasie obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych?

Nie spotykamy już „dziadów”, a proszący o jałmużnę żebracy, obstawiają cmentarne bramy sporadycznie. Wiele lat upłynęło od spalonego na cmentarzu ostatniego ogniska. Tradycje i wierzenia związane z obchodami pierwszych dni listopada powoli zacierają się w naszej pamięci. Przypadający na 1 listopada dzień Wszystkich Świętych jest jednym z najważniejszych świąt kościoła katolickiego. To wyjątkowy czas przepełniony zadumą i refleksją. W tym dniu miliony Polaków wspominają swoich bliskich, rodzinę, znajomych. Odwiedzają ich groby, dekorują je pięknymi kwiatami, zapalają znicze.





Podobało się? Zasubskrybuj i bądź na bieżąco:


Scroll to Top